Ciężko nam było dzisiaj wygramolić się z domu, brrr 10 'C ! Ale ale... słoneczko tak uparcie świeciło nam w okna, że ulegliśmy mu:)
Zbieraliśmy żołędzie, skutecznie powiększając kolekcję darów jesieni ;)
Kasztany, jarzębina, liście i żołędzie właśnie, takie to wszystko piękne, kolorowe, żal do domu pod wózkiem nie wywieźć ;)
Nowe SŁOWO :
KOKAM - chyba nie muszę tłumaczyć ;) ?!
bluza, czapka BENETTON
bezrękawnik TAKO
spodnie H&M
chusta NEW YORKER
buty ADIDAS
wracaliśmy do domu z zachodzącym słonkiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz